3 dni

[...] przysiadach, burpees itp, teraz wpada jeszcze kilka minut na bieżni. Ludzi wcale nie tak dużo, da się zrobić trening bez problemu: Przed trenem 10g bcaa Przysiady przednie 40kg x 10 x 2, x8 x 3 Martwy ciąg klasyczny 60kg x 10, 70kg x 10, 70kg x 8 x 2, 80kg x 8 Podciąganie podchwyt cc x 6, 5 x 2 Wyciskanie sztangina skosie dodatnim 40kg [...]

03-05.11.2016 Wypiska z trzech dni, nie było czasu, bo działo się i to sporo :D W czwartek wieczorkiem postanowiłem pobiegać, czułem się już zdrowszy, a nadchodził runmageddon. Wpadło 5.50 w 34:09. Temperatura nie rozpieszczała - było około 2 stopnie, ale ubrałem się ciepło - chyba za ciepło więc nie doskwierało :) W piątek standardowy dzień z [...]

12-14.01.16 Wypiska za kolejne dni, bo znowu malutko czasu. W czwartek miałem wyjaździk na imprezę firmową więc przełożyłem trening z piątku na właśnie czwartek rano. Wypadł Plan B i dzień 5 - tek. Fronty 32 x 5, 36 x 5, 40 x 5, 44 x 5, 48 x 5 Podciąganie cc x 5 x 5 MC 60 x 5, 70 x 5, 80 x 5, 90 x 5, 100 x 5 WL 44 x 5, 48 x 5, 52 x 5, 56 x 5, 60 [...]

21 i 22.01.2016 Wypiseczka za dwa dni. W sobotę rano waga, lekko się zdziwiłem - wyszło 69,3, pas ok 83 więc bez zmian, klatka ok 100 więc jest progres. Coś zaczęło iść do przodu, mimo zwiększania dystansu w sobotnim wybieganiu. Później śniadanko i w trasę, jeszcze w ciemnościach. Plan wykonany w 100% - 11 km w 1h 10m i 57s. Tempo bardzo spokojne, [...]

[...] 1 piwko + jakieś jedzenie shitowate, ale z rozsądkiem, myślę, że łącznie wyszło coś ok 3600 kcal, Wróciłem po 3, pobudka o 8 i na kolejne zajęcia więc cały dzień lekko przytłumiony. Dzisiaj żarcie już czyste i wpadło założone 2300 kcal. Wszystko idzie w dobrym kierunku, mimo wszystko zmęczenie się jeszcze nie pojawia, 2 dni wolnego robią swoje.

[...] itp, bo szkoda widoków ;) A tak serio to zakładałem 5km w delikatnym tempie, prawie wyszło, wpadło 5,49km w 28,5 minuty więc całkiem żwawo. Dieta przez te wszystkie dni trochę kulała, starałem się jeść jak "najzdrowiej", ale wpadły też jakieś hotelowe deserki, wychodziło mi leciutko więcej kalorii niż moja zakładana ilość, ale o max 300 [...]

[...] ode mnie, a mianowicie pracy. Wypadała mi nocka ale mialem tzw."wolne z godzin", wczoraj byłem w domu 19.30 po 14h na nogach. O 22 padłem spać mając w planie porządnie się wyspać i ruszyć na trening....0 23.15 zadzwonil telefon, i wezwany jednak do pracy, a jako że zależało mi na dzisiejszej nocce wolnej(rano Mała idzie pierwszy dzień [...]

[...] służbowym, dobrze ze chociaz na weekendy zjezdzasz na chatę to szybko minie i rozłąki z córką nie bedziesz miał tak długiej, ja sobie nie wyobrazam nawet takich wyjazdów na 5dni, dla mnie zawody i 2 -2,5 dnia poza domem ,bez synak i żonki to obecnie za długo Mnie zdziwiła ilość rzeczy jaka brakowała ale na szczęście dosłali wszystko za kilka dni [...]

[...] w planie teraz sobota i niedziela reefed, wczesniej czwartek i piątek dzien niskich węgli. W poniedziałek jeszcze dzien niskich wegli i ogólnie kcal i zobaczymy jak te pare dni wyjdzie, po czym zaczynamy juz powoli masę. /SFD/2018/5/27/279cd66c8c374a19aa4bd822fd87d849.jpg /SFD/2018/5/27/1da427648eb345da9f860c787eece104.jpg [...]

[...] - 2s x 15,15 - spięcia + spiecia na maszynie - 3s+3s dobry trening po pierwszym posilku, potem chwila odsapnięcia i nieco shoppingu,spacwrku i zleciało pół niedzieli. Dwa dni reefedu i czlowiek odżył, czuje sie naprawde super a forma chyba sie dalej poprawia. Jutro dniówka w pracy i lc. /SFD/2018/5/27/b5e3b4bd2e334baca219fc1cc36bccef.jpg [...]

[...] zamiast jednej(ostatnio 145 i 150) poszło, za tydzien sprobuje dac 152.5-155, zobaczymy od samopoczucia itd. Przy bulgarach ciagnela mnie lekko dwójka w prawej nodze, solidnie potem rozciągnąlem i dzisiaj jest ok. bylem dzisiaj ponownie u fizjo, dodał jeszcze jedno ćwiczenie izometryczne oraz skorygował moje rozciąganie szyji, ktore robilem jk [...]

witam, totalny brak czasu na regularne wypiski. Na dodatek Mała się trochę pochorowała i jest w domu do konca tygodnia. Na szczescie osłuchowo jest w porządku i mocny kaszel powoduje jakis siedzący gil i slychac nawet jak sie jej odrywa ale biedna nie wie jak odkaszlnąć i wypluc wiec pokaszluje. Energii za to...ma tyle samo co miała. I tak np. [...]

[...] Cardio. Dzisiaj szedł push... Ale serie po 10,15 powt czyli zaczęty tzw. Deload. Pobawię się trochę treningiem, zejdę z ciężaru. Cardio i miska zostaje tak jak w tym tygodniu. Ból barku po ostatnim pushu był wieczorem tak srogi, że kolejne 2 dni zarzuciłem po kapsie Olfenu i ból praktycznie zniknął więc na chłopski rozum to są ewidentne stanu [...]

[...] na maszynie 3x12-9 - w oparciu o udo 2x12 - unoszenie bokiem siedząc 3x20,15,15 Cardio 30min, potem nocka. Całki spokojnie. Od soboty wracam już na oddział więc w zwykle dni będzie więcej chodzone. Dzisiaj plecy i 30min cardio które zaraz Dobiegniew końca - ściąganie szeroko do klatki - 4x15-10 - wiosło że sztangą 5x6 - wiosło t-bar maszyna [...]

[...] i poszło. Co do sztang - safety bar zayebista, te rączki za które trzymamy mogły hy być odrobinę dłuższe ale daje rade. Sztanga wymaga aby trzymać prosty tors, no wygodnie i stabilnie mi się robiło chociaż na początku trzeba było nieco pokombinować. Z kolei trap bar wymusza równowagę i chociaż napisałem "deadlift" to dosyć ugina się kolano [...]

Siemka, wczoraj wpadł trening czworek. Nowy rok... Stary ja czyli naparzala mnie mocno dwójka /poslad lewy. Niby więcej dni przerwy było, odpoczynku a bolało gorzej niż ostatnie tygodnie. Może rozgrzewka z dvpy, no nie wiem. W siadzie z safety bar i wyciskaniu na platformie tak dolozylem(1 powt w siadzie, a wycisk chyba i kg i kilka powt) [...]

[...] że przejdzie bez antybiotyków, bo już miałem problemy z flakami i nie chciałem ingerować we florę jelitową. Używałem różnych kropli itp. i ucho paprało mi się dobre 4 tygodnie, zbierała ropa, a ja chodziłem głuchy na jedną stronę. W końcu moja kobieta mnie wygoniła do laryngologa. Dostałem antybiotyk na 7 dni. W sumie już po 3 dniach z ucha [...]

Siemka, kolejne 2 dni treningowe od ostatniego wpisu weszły... Ale nie było jakiegoś ognia. Generalnie... Czuję się z dvpy, zmulony. Bez życia póki co i zmęczony jakby. Te 2 treningi to po pierwszym posiłku gdzie zawsze szła kawa, chwilę ogaru i jazda to... Skończyły się drzemką i zmuleniem. Przczyna chyba jedna, jedyna i nie będzie to aura itd [...]

Siemka, za mną 2 dni treningowe. Wczoraj wszedł pull +dwójki, dzisiaj zaś push z naciskiem na barki. W sumie jednak zrobiłem 3 ćwiczenia na klatkę, a to z racji takiej, że gościnnie skoczyłem do ziomka na sieciowke extreme fitness do Kędzierzyna i chciałem spróbować Hammerów jakie tam są. Siłka spoko, nogi bym tam chętnie porobił bo i hack [...]

Siemka po urlopie, tzn. Jeszcze mam wolne do wtorku ale wyjazd nad Bałtyk dobiegł końca. Jedne z lepszych wakacji ba jakich byłem. 10 dni super pogody, cały pobyt słońce, lekki wiaterek od Morza czasem więc ideolo. Z aktywności wpadło kilka razy rozciąganie na dworze w drodze po bułki(raz się nawet podciagalem w 2 seriach, hehe). Jakże [...]